21-06-2006 14:15
Padam
Odsłony: 0
Sesja (egzaminacyjna oczywiście) zbliża się ku końcowi. Dziś była fascynująca historia Kanady, w sobotę zaś nieprawdopodobna historia USA do 1900 roku. Nic, tylko płakać.
Już nie mogę się doczekać soboty w południe, gdy będę prawdopodobnie stawiał ostatnie znaki na teście z USA. Potem tylko koktail truskawkowy z odrobiną Muscato, dobra muzyczka z głośników, panienki w bikini i Hawaje. No, może bez tych dwóch ostatnich, ale za to z Przyszłą Żoną w mieszkaniu na poddaszu, które robi za saunę.
Już nie mogę się doczekać soboty w południe, gdy będę prawdopodobnie stawiał ostatnie znaki na teście z USA. Potem tylko koktail truskawkowy z odrobiną Muscato, dobra muzyczka z głośników, panienki w bikini i Hawaje. No, może bez tych dwóch ostatnich, ale za to z Przyszłą Żoną w mieszkaniu na poddaszu, które robi za saunę.